Napad na Luwr: drugi podejrzany oskarżony i osadzony w areszcie tymczasowym za „zorganizowany napad” i „przestępczy spisek”

[Ta relacja na żywo została zakończona]. Cztery dni po aresztowaniu, dwaj mężczyźni podejrzani o udział w napadzie na Luwr zostali formalnie oskarżeni. W środę wieczorem, 29 października, prokuratura potwierdziła, że obaj zostali „oskarżeni o zorganizowany rozbój i spisek w celu popełnienia przestępstwa ” i „zatrzymani w areszcie tymczasowym”. Wcześniej tego samego wieczoru, w wieczornym programie informacyjnym France 2, paryska prokurator, Laure Beccuau, ogłosiła, że „jeden z dwóch podejrzanych został formalnie oskarżony”, precyzując, że śledztwo jest kontynuowane w celu ewentualnego postawienia zarzutów drugiemu podejrzanemu. Zatrzymani w sobotę, „ częściowo przyznali się śledczym do udziału w przestępstwie”, oświadczyła na konferencji prasowej.
W muzeum nie udzielono żadnej pomocy. „Nie ma dowodów sugerujących” , że czterech sprawców „było w jakikolwiek sposób zamieszanych w przestępstwo w muzeum” – stwierdziła Laurence Beccuau. Skradziona biżuteria „oczywiście nie nadaje się do sprzedaży: każdy, kto ją kupi, będzie winny przyjęcia skradzionych dóbr” – dodała.
Decyzja zapadła po 96 godzinach spędzonych w areszcie policyjnym. Dwóch podejrzanych „zostali oni obecnie postawieni przed sędziami śledczymi w związku z postawieniem im aktu oskarżenia za przestępstwa kradzieży w zorganizowanej grupie przestępczej, za które grozi kara piętnastu lat pozbawienia wolności , oraz za „działalność przestępczą”, za którą grozi kara dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Więcej szczegółów na temat dwóch podejrzanych. Pierwszy z nich to 34-letni Algierczyk, mieszkający we Francji od 2010 roku. Policja już go znała, ponieważ jego DNA znaleziono na skuterze, którym sprawcy uciekli. Drugi, 39-latek, urodził się w Aubervilliers. Policja zna go z kradzieży kwalifikowanej i obecnie znajduje się pod nadzorem sądowym w odrębnej sprawie o kradzież kwalifikowaną. Jego DNA zidentyfikowano na jednej z gablot Luwru oraz na przedmiotach odzyskanych po napadzie.
Obława trwa. Około stu policjantów jest nadal zmobilizowanych do odnalezienia wszystkich członków komanda i ich łupu , szacowanego na 88 milionów euro. Na miejscu napadu pobrano ponad 150 próbek DNA, odcisków palców i innych dowodów, poinformowała 23 października paryska prokuratura.
Francetvinfo



